Jak Wiecie odbyła się dziś Kanonizacja Św. Jana Pawła II . Napisze dziś o nim kilka słów mimo iż każdy o nim powinien wiedzieć , ale cóż . Dobra przedłużać nie będę .
Dzieciństwo i młodość
Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach 18 maja 1920 roku, jako drugi syn Karola Wojtyły i Emilii z Kaczorowskich. Ród Wojtyłów wywodzi się z Czańca koło Kęt i Lipnika. Ród Kaczorowskich pochodzi z Michalowa koło Szczebrzeszyna . Karol Wojtyła został ochrzczony w kościele parafialnym 20 czerwca 1920 roku przez księdza Franciszka Żaka, kapelana wojskowego . Rodzicami chrzestnymi Karola Wojtyły byli Józef Kuczmierczyk, szwagier Emilii Wojtyły, i jej siostra, Maria Wiadrowska . Pierwszą Komunię przyjął w 29 maja 1929 , a sakramentu bierzmowania udzielił mu abp Adam Stefan Sapieha 3 maja 1938; przyszły papież wybrał imię Hubert, na cześć Karola Huberta Rostworowskiego . Jego matka pracowała jako szwaczka a ojciec wojskowy urzędnik . Rodzice dali mu takie imię na cześć Karola Huberta Rostworowskiego . Rodzina Wojtyłów żyła skromnie . Rodzice papieża mieli jeszcze dwoje dzieci - Edmunda i Olgę ( zmarła 16 godzin po urodzeniu 7 lipca 1916 r. w Białej ) . W dzieciństwie Karola nazywano najczęściej zdrobnieniem imienia –
Lolek. Uważano go za chłopca utalentowanego i wysportowanego. Regularnie
grał w piłkę nożną oraz jeździł na nartach .
Bardzo ważnym elementem życia Karola były wycieczki krajoznawcze, a
także spacery po okolicy Wadowic. W większości wycieczek towarzyszył mu
ojciec . Wczesny okres jego dojrzewania jako nastolatka został naznaczony
śmiercią najbliższych. Gdy miał 9 lat, zmarła matka (13 kwietnia 1929
r.). Trzy lata później, 5 grudnia 1932, w wieku 26 lat, na szkarlatynę zmarł jego brat Edmund . Od września 1930 roku, po zdaniu egzaminów wstępnych, Karol Wojtyła rozpoczął naukę w 8-letnim Państwowym Gimnazjum Męskim im. Marcina Wadowity w Wadowicach . Według jego katechetów, wyróżniała go wówczas ogromna wiara . W pierwszej klasie ks. Kazimierz Figlewicz zachęcił go do przystąpienia do kółka ministranckiego, którego stał się prezesem. Katecheta ten miał znaczny wpływ na rozwój duchowy młodego Karola Wojtyły. Jednym z nauczycieli Karola Wojtyły i jego wychowawcą był Mirosław Moroz (1893–1940), w 1940 roku zamordowany w Katyniu .
Podczas nauki w gimnazjum Karol zainteresował się teatrem – występował w przedstawieniach Kółka Teatralnego stworzonego przez polonistów z wadowickich gimnazjów: żeńskiego im. Michaliny Mościckiej i męskiego im. Marcina Wadowity.
Kiedy miałam pięć lat zmarł . Według mnie nie będzie drugiego tak wspaniałego papieża jak On . Hah dziś dowiedziałam od mamy , że nazywałam go dziadkiem a jak zmarł płakałam bardzo mnie to zszokowało . Smutno mi , ze niektórzy ludzie zapominają . Jak dla mnie był On z powołania , nie dla kasy tylko dlatego , że wierzył w Boga . Polak , wielki papież .
Bardzo fajny post! Jeszcze Nigdzie się z takim nie spotkałam...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Dziewczęcy blog z nutką abstrakcji.
http://loczek-blog.blogspot.com/
na prawde super post, oryginalny nigdzie sie z takim nie spotkałam
OdpowiedzUsuńhttp://carolinaa-carolinaaa.blogspot.com/
Zasłużył na miano świętego:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie pojechałam na kanonizacje...:(
http://joanne-bloog.blogspot.com/
Kiedy zmarł miałam 5 lat ;( Zgadzam się z demotami nic nie zastąpi takiego papieża i, wiadomo, że bardziej był by zadowolony z tego, że dali by dla biednych te pieniądze co stawiają pomniki .. :(((
OdpowiedzUsuńendrie-blog.blogspot.com
Nie znałam go za bardzo, jak umarł miałam 7 lat, ale i tak wiem, że to był jedyny taki papież i nikt go nie zastąpi.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam ale zawsze go bardzo lubiłam.. z telwizji, opowiadań itd.. Robił wiele dobrych czynów. Szkoda, że już nie zyje.. Żaden papież go nigdy nie zastąpi.
OdpowiedzUsuńhttp://najla-beauty-blog.blogspot.com/
Świetnie że poruszyłaś taki temat na blogu! Miałam 6 lat jak zmarł :c
OdpowiedzUsuńTo był najlepszy Papież jaki tylko może być! Nie ma takiego drugiego!
Zapraszam do mnie: http://sapphireblog1.blogspot.com/
On był nie zwykłym człowiekiem..
OdpowiedzUsuńendrie-blog.blogspot.com
Ja też miałam 5 lat,kiedy zmarł :c I nigdy nie przyzwyczaję się do innych papieży,on był niezwykłym,wspaniałym człowiekiem,który zapisał się na zawsze w pamięci milionów ludzi...
OdpowiedzUsuńmilenaa-blog.blogspot.com
miałam 4-5 lat jak zmarł więc go nie pamiętam zbyt dobrze .
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie w którym do wygrania jest dowolna rzecz z rosewholesale.com !
http://fidanzataa.blogspot.com/2014/04/konkurs.html
Fajnie, że poruszyłaś taki temat na swoim blogu, myślę, że to bardzo dojrzałe z twojej strony ;) Jan Paweł II był fajnym papieżem i spoko kolesiem :)
OdpowiedzUsuńskorka-pomaranczy.blogspot.com
nie jestem osobą wierzącą, ale kiedyś byłam (rly long story) uważam, źe kanonizacja JP2 to lekka przesada - tak był niesamowitym człowiekiem, ale czy świętym? Co rozumiemy przez słowo święty?
OdpowiedzUsuńUzdrawiał ludzi ;)
UsuńZasłużył sobie, był Wielkim człowiekiem :)
OdpowiedzUsuńKLIK-BLOG
Był wielkim człowiekiem!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga. Jeśli Ci się spodoba zapraszam też do skomentowania i obserwacji. :)
lilianka-blog.blogspot.com
świetnie to napisałaś ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/